21 grudnia wyznaczyłam sobie zadanie - do 25 stycznie wykręcić 600 minut hula hop! Właśnie przed chwilą wykręciłam ostatnie 25 minut z mojego wyzwania i UKOŃCZYŁAM JE :D ! Jestem z siebie bardzo zadowolona, zwłaszcza że już pod koniec byłam znużona kręceniem. Około tydzień temu zauważyłam, że moja talia staje się asymetryczna. Był to skutek kręcenia tylko w jedną stronę, więc przyłożyłam się bardziej do mojej techniki i przez ten krótki czas kręciłam tylko w prawą stronę :)
Żeby osiągnąć sukces musiałam się sprężyć w ciągu ostatniego tygodnia i kręcić codziennie po 30 minut. Wcześniej kręciłam dość nie regularnie, a dokładniej wtedy, gdy mi się przypomniało. Wiem również że Zachmurzona ukończyła to samo wyzwanie wczoraj, wiec jest już nas dwie!
Jedyna smutna wiadomość, która łączy się z końcem zadania jest fakt, że zaczyna się SESJA! Pierwsza w moim życiu i jestem trochę przerażona, ale tak naprawdę - co ma być, to będzie :)
Uczcie się pilnie!
Anonimowa.
Ja też zaczynam swoja pierwszą sesję. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Gratuluję ukończenia wyzwania ;D
OdpowiedzUsuńna samą myśl o hula hopach już widzę na swoim ciele siniaki :) zycze powodzenia !
OdpowiedzUsuńJak zawsze chętnie tutaj zaglądam ,mam nadzieje że wpadniesz na mojego bloga i będziesz wspierać mnie w mojej diecie i nie tylko !: )
http://perfektbin.blogspot.com/
gratuluje;)
OdpowiedzUsuńo super że ci się udało !! :)))
OdpowiedzUsuńWiem, że to strasznie strasznie głupie, ale ja już nie umiem kręcić hula hop...
OdpowiedzUsuńNatomiast dla Ciebie ogromne gratulacje!!! :)
Gratulacje!!! Chyba też nad tym pomyślę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!! I zauważyłam, że świetne masz to hula, bo z wypustkami.. jakoś jeszcze nigdy takiego nie widziałam. I czy nie przeszkadzają one w kręceniu? Ja mam wyobrażenie, że jest to bardzo miły masaż..:p
OdpowiedzUsuńJa również zaczynam ćwiczyć ,tzn ćwiczę już od tygodnia i nie mam zamiaru przestać..:D:D
Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
Zdecydowanie wypustki masują, ale większość osób ma od nich siniaki i na początku boli jak cholera :D
UsuńJa moje kupiłam w GO-Sporcie, widziałam je już kilka razy, można też z łatwością dostać przez internet. Wypustki już w ogólne nie przeszkadzają mi w kręceniu, ale trzeba się przyzwyczaić.
Gratulacje! :) życzę dalszych sukcesów :) świetny blog, obserwuję :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńgratuluje :)
OdpowiedzUsuń