Irytuje mnie fakt, że mając jeden konkretny cel i pracując nad nim tracę to, co już wcześniej osiągnęłam! O co chodzi? Chodziłam na zajęcia TRX przez kilka miesięcy, miałam już dobrą formę i wykonywałam poprawnie ćwiczenia. Wymagało to wiele wysiłku, ale zaraz po treningu czułam się fantastycznie. Od niedawna skupiłam się bardziej na ćwiczeniach na bieżni - trenowałam z instrukcją, którą załączył Shape, lub robiłam sobie bardziej intensywne treningi, np. zwiększając średnią prędkość z którą biegam lub dodając nachylenie. Wydawało mi się, że moja kondycja ma się świetnie! Zaraz po treningu kardio szłam na maszyny, aby ćwiczyć mięśnie nóg, rąk i pleców. Wydawało mi się, że zmierzam w dobrym kierunku, ale wczoraj mama poprosiła mnie, żebym po długiej przerwie poszła z nią na zajęcia TRX. Zgodziłam się, a teraz nie mogę swobodnie usiąść! Uświadomiłam sobie, jak dużo dają mi te zajęcia i nie ważne, czy mi się podobają, czy nie: MUSZĘ NA NIE CHODZIĆ, bo różnica jest olbrzymia! Sama nigdy nie będę w stanie ułożyć sobie treningu, jaki zapewnia mi profesjonalna instruktorka. Zgadzam się, ostatnio dużo pracowałam i miałam mniej czasu na siłownię, ale to nie zmienia faktu, że się starałam. Okazuje się jednak, że moje ciało bardzo szybko zapomina tego co się nauczyło, traci mięśnie i siłę. Jestem zła na siebie, że pozwoliłam sobie na taką stratę! Jak to możliwe, żeby moja 41-letnia mama radziła sobie lepiej ode mnie?! Cały przyszły tydzień mam wolny, ale już wiem, nad czym będę musiała w nim popracować.
Nie dajcie się i ćwiczcie dalej!
:)
Powodzenia w ćwiczeniach :) Na pewno szybko wrócisz do "formy" sprzed kilku miesięcy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
trzymaj sie :)
OdpowiedzUsuńpowdzenia i pozdrawiam :)
kocham TRX`a ! <3
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do Liebster Blog :-)
OdpowiedzUsuńwww.help-your-shape.blogspot.com
Może to chwilowe przetrenowania ? na pewno wrócisz do formy :)
OdpowiedzUsuńJa uważam, że jeśli ćwiczenia Ci się nie podobają to czemu miałabyś na nie chodzić? Niewazne ile dają, lepiej znaleźć coś, co się naprawdę lubi i sprawia przyjemność. A ćwiczenia, które wykoywałaś również na pewno dawały wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się z Tobą zgadzam, powinniśmy chodzić na takie zajęcia, które nam się podobają. Ja jestem jednak osobą, która bardzo szybko się nudzi. Teraz kiedy zaczęłam regularniej chodzić na zajęcia TRX, znowu zaczynają mi się bardzo podobać :). Jestem strasznie zmienną osobą, czasem gdy się do czegoś zmuszę okazuje się to sprawiać mi ogromną frajdę!
UsuńDla mnie nie ma ćwiczeń, których nie lubię. Każde na początku wydają się ciężkie, ale satysfakcja tkwi w nie poddawaniu się (:
OdpowiedzUsuńBycie perfekcjonistką tak jak w moim przypadku zobowiązuje i nie potrafię zrezygnować z czegoś, tylko dlatego, że jest mi za ciężko. Może to wada a może wręcz przeciwnie(:
Pozdrawiam i życzę progress'u